Policjanci z Łomży zatrzymali sprawcę kilku kradzieży. 32-letni mężczyzna najpierw udał się do parku handlowego, gdzie w sklepie założył kurtkę i wyszedł z nią, nie płacąc za nią. Następnie wszedł do drogerii i ukradł kosmetyki. W chwili zatrzymania sprawca miał we krwi 3 promile alkoholu, łączna wartość skradzionego towaru wyniosła blisko 1000 zł.
Podczas patrolu Słupscy policjanci zauważyli nietypowo zachowującego się mężczyznę, który wychodził ze sklepu w galerii handlowej z torbą sportową. Policjanci nie mylili się, wylegitymowali mężczyznę i sprawdzili zawartość torby. Jak się okazało, zatrzymany 31-latek miał w torbie zabawki, m.in.: lalki, maskotki, klocki, które wcześniej ukradł. Wartość zabawek oszacowano na blisko 1000 zł.
Policjanci z Sulechowa zatrzymali 41-letniego mężczyznę po tym, jak ten w jednym z lokalnych sklepów drogeryjnych ukradł gotówkę z kasy w wysokości około 2000 zł. Mężczyzna wykorzystał nieuwagę obsługi, i kiedy otwarta kasa pozostała bez nadzoru, sięgnął po pieniądze i uciekł.
Okradł kobietę, a później sklep
40-letni recydywista z Lublina zostanie oskarżony o napaść na kobietę na dworcu autobusowym. Mężczyzna ukradł torbę zawierającą 6500 zł. Później ten sam mężczyzna ukradł gotówkę z kasy sklepu, zabierając kilkaset złotych. Mężczyzna usłyszy teraz zarzuty rozboju i kradzieży rozbójniczej w warunkach multirecydywy, za co grozi mu ponad 20 lat więzienia.
Stołeczni policjanci pierwszego złodziej zatrzymali w trakcie patrolu. Skojarzyli mężczyznę, który może mieć związek z kradzieżami w drogeriach. Jak się okazało nie mylili się, i zatrzymali 30-letniego Ukraińca, który odpowie za liczne kradzieże na kwotę prawie 7 300 zł.
Kolejnym razem patrol policji zatrzymał na gorącym uczynku obywatela Litwy, kiedy ten szybkim krokiem opuszczał centrum handlowe. Po raz kolejny intuicja policji okazała się trafna, bowiem 36-letni mężczyzna przed momentem ukradł elektronikę użytkową za blisko 1300 zł.
źródło: policja.gov.pl