Stało się, nie uniknąłem tematu – nie da się temu po prostu biernie przyglądać.
Świat ogarnęła pandemia wirusa, którego skutki już odciskają swoje piętno, a jeżeli chodzi o nasz region to dopiero początek…
Odkąd rząd wprowadził restrykcje dot. ograniczenia w handlu rynek zareagował z jednej strony zgodnie z przewidywaniami, a z drugiej trochę nadmiarowo – zamknięto więcej obiektów handlowych niż ustawa przewiduje. Są to pierwsze dni sytuacji kryzysowej, rynek musi po prostu mieć czas aby dostosować się do bieżących zmian. Emocje które sięgnęły zenitu, muszą opaść.
Eksperckich porad gospodarczych, sanitarnych, survivalowych itp. jest od groma, dlatego też nie rozpisuje się o zachowaniu ciągłości łańcucha logistycznego (od producenta po konsumenta) i możliwości ryzyka wystąpienia zakażenia w miejscu pracy – choć są to z pewnością obecnie jedne z ważniejszych priorytetów.
Spójrzmy jednak na rynek retailu okiem bezpieczeństwa i ochrony mienia – co tu się wydarzyło i może wydarzyć?!
3 ZNACZĄCE OBSZARY
1. Na początek e-handel (obiega od tematu jednak uznałem to za ważne)
Oszustwo internetowe – e-commerce, temat jak najbardziej aktualny już teraz!
Oszuści dawali sobie radę bez kryzysu, jednak obecne czasy gdzie wkrada się pośpiech i nerwowość jeszcze bardziej powiększa ich wachlarz możliwości. Kupując przez internet trzeba zachować ostrożność zwłaszcza teraz! Tu odsyłam do nadal aktualnego tematu >>>e-handel i oszustwo<<<
2. Nadużycia i nieprawidłowości
Obecna sytuacja stawia wyzwanie również w obszarze zarządzania zasobami firmy. Otoczenie gospodarcze wywiera ogromną presje na firmach, co w efekcie wywołuje zmniejszone zainteresowanie oddolnymi procesami zarządzania. Personel może wykorzystać tą sytuację w celu uzyskania dodatkowych korzyści np. w skróconych procesach zakupowych, gospodarce magazynowej, w środkach wyposażenia (dot. również dodatkowych środków ochronny związanych z pandemią) itp…
3. Kradzieże i oszustwa
Presje gospodarczą odczują nie tylko firmy, również pracownicy oraz klienci. Jest to czynnik, który z pewnością wpłynie na zwiększenie wystąpienia czynów zabronionych. Ogólnie mówiąc jak zabraknie kasy i jedzenia oraz pojawią się okazje (brak dostatecznego nadzoru, sklepy bez odpowiedniego zabezpieczenia mienia), zaczną się kradzieże. W pierwszej kolejności odczują to sklepy o profilu spożywczym, drogerie, apteki. Dalej to elektronika użytkowa, AGD, odzież i towary luksusowe. Zagrożenie to występuje zarówno po stronie zewnętrznej (klient) oraz wewnętrznej (personel).
Należy obserwować sytuacje i komunikaty rządowe oraz myśleć już teraz jak zabezpieczyć swój biznes – dość brutalnie określę – przed wykrwawieniem.